Porsche 944 Turbo: Legenda codzienności z doładowaniem

Zanim SUV-y zaczęły nosić logo Porsche, a chłodzenie wodne stało się standardem, istniało coupé z przednim silnikiem, które udowodniło, że Porsche może produkować coś więcej niż tylko 911. Jednak 944 Turbo nie pojawiło się znikąd; miało starsze rodzeństwo 924, które nauczyło go podstaw bycia innym.
Do czasu, gdy Porsche wypuściło 944 Turbo w 1985 roku, z pewnością nauczyło się kilku rzeczy, szczycąc się ostrzejszą stylistyką, rozszerzonymi łukami i turbodoładowanym 2,5-litrowym silnikiem zdolnym do zapewnienia imponujących osiągów. Produkował około 220 KM (później 250 KM w Turbo S), co dziś nie brzmi imponująco, ale w tamtych czasach wystarczyło, by zdenerwować kierowców Ferrari.
Ciekawostka: w testach drogowych 944 Turbo wyprzedziło Ferrari 328 i Corvette C4. I tak, zrobił to z wyskakującymi reflektorami. Tak właśnie wygrywa się stylem!
Nie tylko prędkość czyniła go wyjątkowym, ale także równowaga. Dzięki niemal idealnemu rozkładowi masy, wysuwanym reflektorom i kokpitowi, który przypominał myśliwiec z lat 80-tych, stał się ulubieńcem kierowców, którzy naprawdę prowadzili swoje samochody.
I tu jest sedno: 944 Turbo nie było niezwykłym Porsche. To było inteligentne Porsche. Było przystępne cenowo, niezawodne i prowadziło się jak marzenie. Był to idealny wybór dla entuzjastów, którzy chcieli osiągów bez krzywej uczenia się tylnego silnika.
Dziś stał się kultowym klasykiem. Dzieje się tak nie tylko ze względu na zrównoważoną dynamikę jazdy, ale także ze względu na czynnik "czekaj, to jest Porsche?" na spotkaniach motoryzacyjnych. Entuzjaści uwielbiają jego urok, nie wspominając o tym, że jest nieco łatwiejszy w utrzymaniu niż jego droższe rodzeństwo.
Tak więc, jeśli masz jeden z tych klejnotów siedzących ładnie w garażu - lub wyglądających na nieco zakurzone - może nadszedł czas, aby przekazać pochodnię.
Myślisz o sprzedaży swojego?
Wystaw go za darmo na Breaqs. Są szanse, że ktoś tam marzy o ikonie lat 80. z turbodoładowaniem, którą już posiadasz.




